Sambousek to libańska wersja polskich
pierogów. Mogą mieć one różne nadzienia ale najbardziej typowe i najpopularniejsze są te z nadzieniem
mięsnym. Libańska wersja pierogów różni się od polskiej tym, że
są one smażone na głębokim tłuszczu. Oczywiście można znaleźć
wiele przepisów na ciasto, w niektórych składnikiem są drożdże
(lub bez). Ja przedstawiam przepis, który najbardziej mi smakuje.
Czas przygotowania: 3 godziny
Ilość porcji: około 60 sztuk
Składniki na ciasto:
½ kg mąki tortowej
30 g drożdży rozpuszczonych w ciepłej
wodzie
½ filiżanki ciepłej wody
½ filiżanki oleju roślinnego
1 łyżeczka cukru
½ łyżeczki soli
Składniki na nadzienie:
400 g mielonej podwójnie wołowiny
2 drobno posiekane cebule
¼ filiżanki orzeszków pinii
5 łyżek oleju roślinnego
5 łyżek soku z cytryny*
1 łyżeczka soli
½ łyżeczki pieprzu
¼ łyżeczki cynamonu
*W Libanie melasa z granatu jest
używana jako zamiennik soku z cytryny ale nie mogłem jej znaleźć
w Polsce więc zastąpiłem sokiem z cytryny.
Wykonanie:
- Aby przygotować ciasto zmieszaj wszystkie składniki ze sobą oprócz wody. Stopniowo dolewaj ją w trakcie mieszania ciasta aż stanie się ono sprężyste. Jeśli potrzeba, dodaj wody. Odstaw na 2 godziny.
- Aby przygotować nadzienie, podgrzej olej roślinny na patelni i dodaj mieloną wołowinę. Po 5 minutach smażenia dodaj cebulę, orzeszki i sól, pieprz, cynamon. Od czasu do czasu pomieszaj aż mięso będzie usmażone. Dodaj sok z cytryny i podgrzewaj aż nadmiar wody wyparuje – to ważne, ponieważ przy zbyt dużej ilości wody istnieje ryzyko, że sambousek otworzy się w trakcie smażenia więc nadzienie musi być naprawdę suche.
- Na posypanej mąką powierzchni rozwałkuj ciasto na ok 3 mm grubość. Wytnij 8 cm koła za pomocą wykrawarki.
- Napełnij każde koło łyżeczką nadzienia, złóż na pół i dociśnij brzegi do siebie. Możesz użyć widelca do ozdobienia brzegów.
- Zostaw sambousek na przynajmniej 2 godziny w zamrażarce zanim będziesz je smażyć. To pomoże utrzymać kształt w trakcie smażenia.
- Jeśli korzystasz z frytkownicy, nastaw na najwyższą temperaturę i smaż przez 5 minut aż sambousek będzie „złoty” z obu stron.
- Jeśli korzystasz z rondla, napełnij go przynajmniej 1 cm oleju, podgrzej i na gorący olej wrzuć sambousek i smaż aż nie uzyska złotego koloru.
- Po wyjęciu odsącz na papierze kuchennym.
Jeśli nie
potrzebujesz 60 na raz, możesz je przechować w zamrażarce.
WSKAZÓWKA:
Maczaj usmażonego sambouska w hommosie! NIEBO W GĘBIE!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz